wtorek, 20 kwiecień 2021 15:34

Majówka w Niemczech – sposób na udany długi weekend

Oceń ten artykuł
(1 głos)
Przewozy pasażerskie Przewozy pasażerskie pixabay

Maj zbliża się wielkimi krokami, za oknem coraz ładniejsza pogoda, a zimowe kurtki powoli chowamy do szafy.

W takich okolicznościach warto by się zastanowić, jak można spędzić przyszłe dni wolne, które przypadają na okres od piątku 30 kwietnia, do poniedziałku 3 maja. Jednym ze sposobów jest wyjazd do naszych zachodnich sąsiadów, u których kemping jest bardzo popularny, a ciekawe tradycje związane z majówką nadal są kultywowane w wielu landach. Taka wycieczka będzie wspaniałym przeżyciem dla każdego entuzjasty spędzania wolnego czasu na łonie natury.

Z tego wpisu dowiesz się:

  • Jakie panują tradycje i zwyczaje majówkowe?
  • Jak spędzić urlop w przyjazny dla środowiska sposób?
  • Gdzie warto się udać w celu pojednania z naturą?

Jakie panują tradycje i zwyczaje majówkowe?

Nasza majówka kojarzy nam się głównie z długim weekendem, grillowaniem oraz wyjazdami na prowincję, z dala od miejskiego zgiełku. U Niemców wygląda to podobnie, jednak istnieją pewne znaczące różnice. O wiele większe znaczenie ma tam Święto Pracy, które w Polsce jest przyćmione przez Święto Konstytucji 3 maja. Poza tym, z racji na brak wcześniej wspomnianych rodzimych obchodów, długi weekend w Niemczech jest krótszy. Niemiecka majówka mocno kojarzy się także z wieloma festynami, pochodami i demonstracjami, które nieodłącznie są związane z Świętem Pracy.

Główną tradycją jest jednak Noc Walpurgii z 30 maja na 1 kwietnia, wywodzącą się z dawnych germańskich wierzeń. Jest to bardzo podobne święto do słowiańskich Dziadów – również polega na oddawaniu czci zmarłym i odpędzaniu złych duchów. Z tej okazji w całych Niemczech organizowane są duże ogniska oraz festyny, dzięki czemu można w pełni oddać się zabawie i świętowaniu.

Kolejnym popularnym zwyczajem jest słup majowy, ściśle związany z obchodami wiosennymi. Ta tradycja jest bardzo powszechna w większości landów, a miejscowi chętnie zapraszają turystów do zabawy. Polega ona na przyozdabianiu drzewa w różnorakie barwy, wzory, często zależne od konkretnego regionu. Poszczególne miejscowości rywalizują między sobą i zwycięża ta, w której powstanie najwyższe i najładniejsze drzewko.

Jak spędzić urlop w przyjazny dla środowiska sposób?

Niemieckie parki narodowe – piękne plaże, pełne rzadkich roślin lasy, zapierające dech w piersiach krajobrazy. Szkoda byłoby to wszystko zakłócać, chociażby zbędną emisją CO2. Na szczęście wszędzie tam można się udać w bardziej ekologiczny sposób – autobusem, statkiem, czy pociągiem. Przewozy pasażerskie tego rodzaju emitują znacznie mniej CO2 w porównaniu do samochodów i samolotów. Warto to wziąć pod uwagę, wybierając się na majówkę spędzaną na łonie natury.

 

Miejsce, w którym będziesz spędzać urlop, najlepiej byłoby zwiedzać na piechotę lub rowerem. Na większości wysp Morza Północnego oraz w parkach narodowych nie można się poruszać autem, a ludzi i bagaże transportuje się za pomocą specjalnych wózków ręcznych. Warto także zrezygnować z wielkiego hotelu na rzecz placów kempingowych lub małych pensjonatów, najczęściej rodzimych interesów, dzięki czemu łatwiej będzie złapać kontakt z miejscowymi. Poza tym nie zapomnij spróbować regionalnej kuchni.

Najważniejsze – w parkach narodowych obowiązują dwie zasady: nie zostawiaj za sobą żadnych śladów i nie zabieraj ze sobą niczego, oprócz wspomnień!

Gdzie warto się udać w celu pojednania z naturą?

Krajobraz niemiecki jest bogaty w przeróżne cuda natury: jeziora, wodospady, góry itp.. Innymi słowy – jest w czym wybierać i niezależnie od tego w jaki region Niemiec się udamy, będzie co podziwiać. Poniżej postarałem się wyróżnić najciekawsze atrakcje turystyczne według mnie.

Pozostając w temacie ściśle majówkowym, bardzo ciekawym miejscem jest pasmo górskie Harz. Owa formacja skalna jest owiana legendą związaną z wspomnianą już w tekście Nocą Walpurgii. Podobno na najwyższym szczycie – Brocken, zbierał się tam kiedyś sabat czarownic. Oprócz tego w górach Harz znajduje się także Diabelski Mur, który miał zostać wzniesiony przez samego diabła, aby podzielić świat z Bogiem. Szczególnie w majówkę jest to świetnie miejsce do odwiedzenia, z uwagi na historię tego miejsca, związaną właśnie z dawnymi obchodami majowymi.

Bawaria słynie z naprawdę wielu rzeczy, jedną z nich jest Niemiecki Szlak Alpejski. Nieważne w jaki sposób będziesz go zwiedzać – pieszo, rowerem, samochodem, zawsze będzie niesamowitym przeżyciem. Wszystko dzięki rozległym alpejskim łąkom, łagodnym pagórkowatym krajobrazom, zapierającym dech w piersiach górom i mieniącym się jeziorom – takim jak Jezioro Królewskie. 450-kilometrowa trasa uważana jest za najstarszą trasę turystyczną w Niemczech.

Na koniec coś dla kempingowców – Jezioro Senftenberg w Brandenburgii, ulubione miejsce Niemców do rozbijania namiotów. Otoczone lasem sosnowym i piaszczystą plażą tuż nad jeziorem. Robi wielkie wrażenie i jest idealnym miejscem na leniwą i relaksującą majówkę.