czwartek, 08 sierpień 2019 15:19

Oglądanie filmów w domu

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Filmy w domu Filmy w domu

Dziś w dobie internetu większość z nas pracuje przed komputerem, czyta wiadomości w sieci, poznaje ludzi w sieci, robi zakupy w sieci...

Praktycznie wszystko można dziś robić bez wychodzenia z domu. Co jednak, kiedy chcemy zobaczyć nowy film, którego reklamę gdzieś zobaczyliśmy? Oczywiście również znajdziemy go w sieci. Co więcej – nie tylko filmy możemy oglądać bez wychodzenia z domu, czy bez wykupionych setek kanałów w tv. Seriale (nawet te zagraniczne, które nigdy nie były emitowane w Polsce) również znajdziemy w sieci i możemy je swobodnie oglądać – często bez limitów. Rozrywkę różnego typu znajdziemy w sieci. Jednak czy na pewno takie oglądanie filmów, zastąpi nam wyjście do kina?

Wyjście do kina kontra darmowy film w sieci.

Przeprowadzono nie dawno w sieci ankietę. Ponad 71 % stwierdziło, że wolą oglądać filmu we własnym domu, mogąc w każdym momencie wcisnąć „pauzę” przygotować posiłek, wyjść do toalety. Pozostałe 29 % woli zapłacić za film w kinie i wyjść na niego z paczką znajomych.

Co więcej, ankietowani, którzy opowiedzieli się za tym, by oglądać filmy w domu, stwierdzili również, że pewnie chętniej chodzili by do kina, gdyby bilety nie były tak drogie.

Jeśli zaś chodzi o dzieci w wieku do lat 6, również wolą oglądać filmy online, bo nie muszą zachować takiej „dyscypliny” jak w kinie – by nie przeszkadzać innym oglądającym. Starsze dzieci chętniej chodzą do kina i nie przeszkadza im to, że muszą siedzieć często i po 2,3 godziny – w końcu mają też do dyspozycji słodkości, popcorn, colę – które w kinie zawsze smakują lepiej niż w domu ;)

Co z filmami 3D?

Technika tak bardzo ruszyła do przodu, że filmy 3D też możemy już oglądać w domu, jednak sami przyznajcie... nie dają one takiego efektu, jak podczas oglądania trójwymiarowych scen (grozy czy fantasy) na ogromnym ekranie. Na pewno każdy z was zwrócił uwagę, że większość filmów można oglądać w 3D albo 2D, bo kino daje wybór – niezależnie od tego, na jaki rodzaj filmu pójdziemy – czy to bajka, czy horror czy film katastroficzny.